Nietrzymanie moczu a ćwiczenia
NTM można z powodzeniem leczyć, w czym dużą rolę odgrywają ćwiczenia. Wzmocnienie mięśni i poprawa ogólniej sprawności fizycznej zwiększają skuteczność terapii.
Osłabienie mięśni dna miednicy jest jednym z głównych powodów nietrzymania moczu. Wzmocnienie ich poprzez odpowiednie ćwiczenia może prowadzić do sukcesu w prowadzonej przez pacjenta terapii. Centra ureoginekologiczne oferują porady fizjoterapeuty: on dobierze odpowiednie ćwiczenia i określi ich częstotliwość. Odpowiednio dobrany program ćwiczeniowy może okazać się kluczem do sukcesu w walce z NTM.
Ćwiczenia mięśni Kegla
Leczenie można też zacząć od prostych ćwiczeń pęcherza. Należy postarać się oddawać mocz w określonych godzinach i w miarę możliwości stopniowo zwiększać przerwy między wizytami w toalecie. Dobre rezultaty przynoszą ćwiczenia mięśni Kegla – to te, które otaczają ujście pęcherza, pochwy oraz odbytnicy. Zawieszone są między kością łonowa a ogonową. Ćwiczenia nie należą do trudnych – mięśnie należy zaciskać i rozluźniać. Spięcie powinno trwać kilka sekund, na początek kilka powtórzeń, z czasem 25. Ćwiczenia zostały opracowane przez amerykańskiego lekarza Arnolda Kegla, a ich wzmocnienie może przynieść wyraźne efekty w walce z NTM.
Należy pamiętać, że mięśni Kegla nie należy ćwiczyć w trakcie oddawania moczu – może to dać skutek odwrotny do zamierzonego. Najlepiej opróżnić pęcherz przed ich rozpoczęciem. Jeśli przed przystąpieniem do ćwiczeń wystąpią trudności ze zlokalizowaniem odpowiednich mięśni, wystarczy włożyć do pochwy palce i zacisnąć na nich mięśnie. Poskutkować może też próba zaciśnięcia przy oddawaniu moczu i zatrzymaniu strumienia.
Krążki i stożki dopochwowe
Lekarz może polecić również specjalny krążek, który umieszcza się w pochwie. Pozwala on na wzmocnienie mięśni dna miednicy i w miarę możliwości kontrolowane oddawanie moczu. Przydatne może również okazać się umieszczenie w pochwie specjalnego stożka – trening polega na zaciskaniu mięśni i próbie utrzymania go przez jak najdłuższy czas.
W ćwiczeniach ważna jest regularność – zaprzestanie ich wcześniej może zaprzepaścić postępy, jakie już poczyniliśmy. Należy również pamiętać o konsultacjach z lekarzem – to on najlepiej wie jakie ćwiczenia chory powinien wykonywać i jaka powinna być ich częstotliwość.
Aleksandra Wiktor