Pilates a NTM – w gazetce

Leczenie NTM może mieć zarówno postać zachowawczą jak i chirurgiczną. Wśród metod terapii nieinwazyjnych szczególne miejsce zajmują ćwiczenia. Są one o tyle proste, że nadają się do samodzielnego wykonywania w domowym zaciszu (pod warunkiem uprzedniego poinstruowania przez terapeutę). Jednym z optymalnych sposobów na ćwiczenia w leczeniu (oraz profilaktyce) wysiłkowego NTM może być metoda Pilatesa. Oczywiście, aby osiągnąć optymalne rezultaty konieczne jest regularne przeprowadzanie treningów. Tymczasem zaledwie co 4 Polka cierpiąca na NTM przyznaje, że próbowała już ćwiczeń mięśni dna miednicy. Mięśnie dna miednicy wymagają systematycznych ćwiczeń. Jak każde mięśnie, z wiekiem wiotczeją, a do osłabienia ich kondycji przyczyniają się także takie czynniki jak: ilość przebytych ciąż i porodów, silny stres, nadwaga, duże obciążenia fizyczne organizmu, częste zaparcia… Wszystko to zwiększa ryzyko wystąpienia NTM. Stąd – Pilates jest metodą pomocną zarówno w zapobieganiu, jak i leczeniu wysiłkowego nietrzymania moczu. Jakie konkretne ćwiczenia powinnyśmy wykonywać, by sobie pomóc? Przede wszystkim należy pamiętać o rozgrzewce. Powinna ona zawierać również ćwiczenia oddechowe. Następnie można przystąpić do właściwej części treningu – ćwiczeń z piłką lub bez niej. W tych drugich bardzo ważne jest, by zyskać pewną świadomość swego ciała. Ćwicząc skupiamy się na tym, by napinać mięśnie dna miednicy (oraz rozkurczać je). Możemy zdecydować się na specjalne wypady nóg, krążenia biodrami w pozycji stojącej, napinanie mięśni brzucha i naprzemienne wyginanie kręgosłupa w pozycji leżącej czy unoszenie bioder do góry (także w pozycji leżącej), z wyprostowanymi nogami. Bardzo efektywne mogą się okazać również ćwiczenia z piłką rehabilitacyjną (której średnica powinna być dobrana do indywidualnych cech pacjentki, jak wzrost czy waga). Podczas siedzenia na piłce musimy pamiętać nie tylko o dokładnym wykonywaniu ćwiczeń (np. huśtaniu biodrami w przód, w tył, oraz na boki), ale także o utrzymywaniu równowagi. Krążenia bioder, ćwiczenia mięśni brzucha, ud, a także wyginanie kręgosłupa mogą mieć korzystny wpływ nie tylko w terapii NTM ale i na ogólny stan zdrowia i fizyczną sprawność. To, co jednak liczy się najbardziej to regularność i konsekwencja w ćwiczeniach, tylko wtedy można spodziewać się efektów (choć zazwyczaj trzeba na nie dość długo poczekać). Niemniej – we wczesnych stadiach NTM warto zwrócić się ku metodom terapii zachowawczej.

Dokładne opisy ćwiczeń oraz ilustrujące je fotografie można znaleźć w archiwalnych numerach Kwartalnika NTM (nr 3 z 2010 roku i nr 1 z 2013), dostępnych do ściągnięcia w wersji elektronicznej na stronie: www.ntm.pl

PODZIEL SIĘ: