Jak działa mechaniczny zwieracz cewki moczowej?
Nietrzymanie moczu to również dość powszechny problem u mężczyzn. Istnieją jednak skuteczne metody na pozbycie się go.
NTM jest powszechne nie tylko wśród kobiet. Na nieprzyjemne dolegliwości związane z nietrzymaniem moczu cierpią również mężczyźni. Bardzo często jest to nietrzymanie moczu z przepełnienia, kiedy to na drodze strumienia pojawia się przeszkoda (np. przerost prostaty). Wynikają wtedy pewne utrudnienia w wypróżnianiu i pęcherz przepełnia się. Następuje wtedy mimowolny wyciek moczu.
NTM wysiłkowe u mężczyzn
Mężczyźni mogą się również uskarżać na NTM wysiłkowe lub pooperacyjne. Dzieje się tak wtedy, kiedy zwieracz cewki moczowej nie spełnia swojego zadania, jakim jest kurczenie się i jego rozluźnianie, podczas oddawania strumienia moczu. W czasie zwiększenia ciśnienia w brzuchu, zwieracz powinien się skurczyć, żeby zatrzymać ewentualny strumień moczu z pęcherza. Przy nieprawidłowo pracującym skurcze te nie pojawiają się w ogóle, bądź są bardzo słabe.
Mechaniczny zwieracz – jak to działa?
Jedną z bardzo skutecznych metod leczenia jest poddanie się prostej operacji założenia sztucznego zwieracza cewki moczowej. Składa się on z pompowanego mankietu, oraz pompki wypełnionej solą fizjologiczną. Operacja polega na założeniu specjalnego mankietu na zwieracz cewki i poprowadzeniu pompki tak, by umiejscowić ją w mosznie. Zabieg jest jednak mocno inwazyjny i wykonuje się go na znieczuleniu ogólnym.
Zwieracz sztuczny działa właśnie na zasadzie pompowania i wywoływania sztucznego skurczu zwieracza naturalnego. Znajdująca się w mosznie pompka reguluje ciśnienie oraz pompuje mankiet wtedy, kiedy chory tego potrzebuje. Dzięki temu zwieracz jest w stanie utrzymać strumień moczu.
Obecnie wdrażana jest też inna, rewolucyjna metoda utrzymania zwieracza w odpowiedniej pozycji. Jest to tzw. technologia Remeex MRS II. Urządzenie wygląda zupełnie inaczej niż tradycyjny sztuczny zwieracz. Ten nie działa na zasadzie pompki, a podwieszania zwieracza – utrzymuje on zwieracz cewki w odpowiednim miejscu. Dzięki temu nawet wzrost ciśnienia w jamie brzusznej nie powoduje wycieku moczu.
Aleksandra Wiktor