Higiena podczas nietrzymania moczu

Choć współczesny świat odczarowuje tematy tabu, problem nietrzymania moczu wciąż budzi zakłopotanie. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni unikają tej tematyki, tymczasem naukowcy szacują, iż co czwarta kobieta zmaga się z tą krępującą dolegliwością.

Osoby dotknięte inkontynencją, czyli borykające się z niekontrolowanym wydalaniem moczu, pragną utrzymać ten problem w tajemnicy. Niestety, NTM może przypomnieć o sobie w najmniej spodziewanym momencie. Mimowolny wyciek moczu wprawia chorych w zakłopotanie. Jednocześnie odbija się negatywnie na ich aktywności fizycznej i towarzyskiej. Osoby cierpiące na inkontynencję często skarżą się na problem z utrzymaniem świeżości i czystości okolic intymnych. Jak rozwiązać ten krępujący problem?

Nietrzymanie moczu – higiena

Ludzie, którzy borykają się z nietrzymaniem moczu, powinni skoncentrować się na utrzymaniu skóry w czystości. Popuszczanie moczu zwiększa ryzyko infekcji i podrażnień. W miarę możliwości po epizodzie inkontynencji należy przemyć okolice intymne ciepłą wodą. Warto zachować umiar, ponieważ nadmierne tarcie i nadużywanie silnych detergentów działają drażniąco na skórę. Przemywając narządy płciowe, należy korzystać z dobrodziejstw łagodnych płynów przeznaczonych do higieny intymnej. Tego typu specyfiki charakteryzują się lekko kwaśnym pH i tym samym nie zaburzają naturalnej bariery, która zabezpiecza okolice intymne przed atakiem drobnoustrojów chorobotwórczych.

Jak zneutralizować zapach moczu?

Osoby, które borykają się z inkontynencją, dążą do zneutralizowania przykrego zapachu. Ten cel można osiągnąć, stosując się do kilku zaleceń. Bieliznę należy zmieniać 2 razy w ciągu dnia. Przyjmując duże ilości wody, zmniejszamy natężenie przykrego zapachu. Ostatnia porcja płynu powinna być przyjmowana 2-4 godziny przed pójściem spać. Nie stosując się do tej zasady, musimy liczyć się z nietrzymaniem moczu podczas snu.

Osobom, które borykają się z inkontynencją, z pomocą przychodzą wkładki urologiczne produkowane przez takie firmy jak TENA i SENI. Technolodzy uwzględnili potrzeby konsumentów, co znalazło odzwierciedlenie w grubości i chłonności wkładek higienicznych. Tego typu rozwiązania zapewniają wielogodzinny komfort i pozwalają zachować higienę. Po epizodzie inkontynencji brudną wkładkę wyrzucamy do kosza i zakładamy nową. W ten sposób ograniczamy namnażanie drobnoustrojów chorobotwórczych.