Zespół pęcherza nadreaktywnego

Zespół pęcherza nadreaktywnego to zespół objawów, z którymi (pod różnymi postaciami) Europejczycy zmagają się często. Szacuje się, że na jakiś rodzaj objawu uskarża się prawie 50 milionów osób. Do podstawowych symptomów tego zespołu zaliczamy: częstomocz (występujący z największą częstotliwością), naglące parcie (zauważalne u ponad połowy chorych) oraz nietrzymanie moczu z parcia (stanowiące około 36 % przypadków). Poszczególne objawy mogą się ze sobą łączyć. Na czym polegają? Częstomocz jest to wielokrotne oddawanie moczu w małych ilościach, wywołane skurczami pęcherza i bolesnymi parciami. Nietrzymanie moczu z parcia jest natomiast niemożliwym do powstrzymania wyciekiem moczu (przy braku jakichkolwiek przesłanek w postaci innych chorób mogących je wywoływać). Dolegliwość dotyka w równym stopniu kobiet i mężczyzn, w dodatku w różnym wieku (choć badania udowodniły, że ryzyko zachorowania wzrasta wraz z wiekiem – u kobiet to granica 44 a u mężczyzn 64 lat). Zespołowi pęcherza nadreaktywnego mogą towarzyszyć również seksualne zaburzenia a także objawy ze strony jelita grubego. Przyczyny tego schorzenia są związane z zaburzeniami w funkcjonowaniu nerwów działających w układzie moczowym. Zaburzenia te mogą mieć źródła zarówno w uszkodzeniach układu nerwowego, jak i w innego rodzaju chorobach (metabolicznych czy neurologicznych jak cukrzyca, choroba Alzheimera, Parkinsona czy SM). Zespół pęcherza nadreaktywnego można (i trzeba) leczyć. Na ogół terapia ogranicza się do podawania preparatów ograniczających nadmierne skurcze pęcherza (czyli leków antycholinergicznych, spazmolitycznych oraz rozluźniających mięśnie gładkie), ale także leków przeciwdepresyjnych (wymagających szczególnej ostrożności), oraz specyfików na przerost prostaty. Terapia nie ogranicza się do podawania leków doustnych – w użyciu są również dopęcherzowe preparaty znieczulające miejscowo (a w przypadku braku efektów – neurotoksyny podawane dopęcherzowo) czy w przypadku kobiet – dopochwowe środki. Nadreaktywność można również leczyć chirurgicznie – są to jednak inwazyjne zabiegi i stanowią ostateczność, w wypadku braku rezultatów innych form terapii.

 

http://www.pecherz.pl/pecherz-nadreaktywny-oab.html

PODZIEL SIĘ: